-
Wystąpienie Tomasza Sakiewicza w Budapeszcie - March 16, 2018
-
Galeria na starym cmentarzu – zwiastun „Magazyny śledczego Anity Gargas”, 15.03.2018 - March 15, 2018
-
Janusz Szewczak podaje sumę rabunku na spółkach skarbu państwa! - March 15, 2018
-
Targowisko okrucieństwa – Magazyn Ekspresu Reporterów - March 14, 2018
-
“Między ziemią a niebem” – Trudna sztuka pojednania - March 13, 2018
-
Putin poluje na swoich wrogów. Metody. - March 13, 2018
-
Pierwsza niedziela bez handlu – Minęła dwudziesta - March 12, 2018
-
Oskarżenia teściowej – Sprawa dla reportera - March 12, 2018
-
Kto powinien przeprosić za „Marzec’68”? – zwiastun „Warto Rozmawiać”, odc. 88, 12.03.2018 - March 12, 2018
-
Wojna w Syrii. Kto z kim walczy? Analiza konfliktu Witolda Gadowskiego - March 10, 2018
Policjant celuje z broni i aresztuje dzieci grające w berka
13 września 2013 roku Kesean Smalls, który miał 13 lat i jego 12-letni kolega Jahniel Hinds bawili sie na ulicy niedaleko miejsca gdzie mieszkali.
Nagle ich zabawa została brutalnie przerwana przez tego gościa.
Kapitan Brian McCaughney, który odpowiadał na wezwanie o wsparcie zatrzymał samochód, wyskoczył z niego, wyciagnął broń i grzecznie rozkazał im by położyli się na ziemię. Żartujemy. „Na ziemię matkoj*bcy” – tak, to dokładnie powiedział do tych małych chłopców.
Hinds uciekł ale Smalls został skuty przez policjanta. Na szczęście wkrótce pojawiła się matka dziecka i wtedy policjant zorientował się, że jest pod złym adresem.
Po dwóch latach zmagań w sądzie policjant usłyszał dotkliwy wyrok…miesiąc płatnych wakacji.
Matka chłopca powiedziała, że cała sprawa zakończyłaby się o wiele szybciej, gdyby policjanta było stać na powiedzienie jednego prostego słowa: „przepraszam”.